Witaj w tym filmie gdzie reżyserem Bóg
spójrz przyjaciel nie to twój wróg
wciska ci gówno w przejarany organizm
lecisz w dol i najbliższych ranisz
Witaj w getcie zwanym ziemią
gdzie optymizm nazwany jest schizofrenią
ludzie riposta niszczą dobroć i współczucie
wrażliwość to choroba musisz od niej uciec
pętla tchórzostwa rzucona o głowę
jedne gest podsumuje twą cała przemowę
gamoń zwany ja trwa permanentnie
wstrzykuje w swój mózg sadystyczna puentę
samozwańczym rozkazem lecę ku chwale
dekalog w sercu wpisany mam w stale
wokół strzykawek ,alkoholu i tanich szmat
nie opadnę choć za wrażliwy jestem na świat
i nawet kiedy będą ścierki atakować
wstanę już do śmierci nie będę się cofać