Zaszalałam wczoraj. wieczorem zjadłam pół pudełka lodów waniliowych, jestem zła na siebie i bardzo żałuję. dlatego dziś tylko mięta i ryżowy.
Muszę się dziś wymiksować z obiadu w domu, bo zaplanowałam post z racji wczorajszego wyskoku z lodami;) najwyżej powiem mamie że jadłam na mieście. a jakie wy macie sposoby?
Zakupiłam takie przyrządy do ćwiczeń dłoni, pomagają jak ktoś pisze np długo na kompie, ćwiczę sobie na nich gdy mam wolne ręce;D
Zaopatrzyłam się też w koktajl błonnikowy, owsiankę waniliową instant, zupkę 0% z L-karnityną i ziółka fit;) narazie na spróbowanie czy dobre;D
Nic nie jest szczególnie trudne do zrobienia, jeśli tylko rozłożyć to na etapy