Dzisiaj miły, dziwnie szalony dzień z dziewdżynami ^^
Zakupy... te same prawie, McD i ćwieczenia :)
Najpierw masa potem ... masa :) nie szło mi zbyt dobrze z tymi ćwiczeniami, ciało mi odmówiło posłuszeństwa, ale we wtorek powtórka :)
w McD fajnie było łapać lód.
Nauka, nauka, nauka tylko fajnie ze sie dopiero dzisiaj dowiedziałam, że kartkówka jest z czegoś innego :O
Smutegg