Uśmiecham się do Ciebie. Czym jest uśmiech?
Światłem przez gwiazdę posłanym gwieździe.
Zapachem który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
Łagodny kolor zieleni kolor moich oczu wplątał się
w Twoje palce. Trzymasz w ręce rozszeptane ciało łąki.
Trawa cierpkim wąskim kształtem opowiada o moich
oczach patrzących nieskończenie.
Uśmiechasz się do mnie.
Powiedziałeś: "przyjdę do Ciebie nocą gdy będziesz
spała skulona jak ciepły mruczący kot".
I teraz czekam na Ciebie przez wszystkie wieczory.
Rozgniatam usta o pierze poduszek rozsnuwam
włosy kolor zeschłych liści po gładkim chłodnym
prześcieradle. Zanurzam ręce w ciemność owijam
wokół palców milczące gałęzie. Ptaki śpią. Gwiazdy
nie potrafią uskrzydlić ciężkich chmur. Noc rośnie
we mnie - minuty - czerwone krople tętniącej
krwi przebiegają ostrożnie. Na palcach powoli
przez zamknięte okno wchodzi ostry zimny księżyc.
[ Halina Poświatowska ]
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24