podziwiam Cię że wytrzymałeś te 10 miesięcy.
nie mówiąc nikomu.
nie zachowując się jakby Ci zależało.
nie zachowując się wogóle jak osoba zakochana.
naprawdę nie wierzę w to.
nie dopuszczam się do tej myśli że nic nie zrobiłeś.
po prostu powiedziałeś to co czujesz.
potrzebowałeś do tego trochę czasu i alkoholu.
i co mam z Tobą zrobić ?
jesteś zbyt ważny dla mnie.