no sieema.
macie takie jakieś stare zdjęcie. bo nie mam nowych. sie pare dni nie odzywała, bo nie miała fotek xd . a nowych się nie chce robić. na placu spoko. ale jak wracałam, to coś mi siadło na duuszy. i jakoś tak od pół godziny nie mam humoru. totalny zamuł .___. mam ochotę rozjebać jej ten ryj . Boże.. nie wytrzymam z nią dłużeeeej.. chyba mnie prędzej szlak trafi od niej -.- może to i dobrze.. dobra koniec . bo jeszcze 'doła' dostane .___. xd. i bd potem. a po co to komu. na szczęście we wtorek znowu jadę! <jupi> do Zakopanego. na tydzień. ale nie wiem czy wrtócę w sobotę, czy w poniedziałek. zależy od cioci i wujka, czy bd mogli zostać jeszcze na te dwa dni. nie żeby coś ale.. chce już jechac. jak najdalej. tylko z tego jednego pierdolonego powodu. bo jakby to, to wgl bym nie chcała jechać. no to tyle .____.