Tęcza nad Ustroniem Morskim ;) Widać siatkę, na której sobie wieczorkami graliśmy w siatę piłką, której nie można: kopać, odbijać o ziemię, moczyć, wrzucać w okolice patyków:p Biedna Kasia czuwała nad bezpieczeństwem naszej podopiecznej:p
Dzisiaj byłam sobie na baseniku:p Pierwszy raz na kochanych Kłokoczycach:D Mało ludzi i ogólnie fajnie:) Troszkę się przypiekłam, ale norma, jak zwykle po basenie jestem "na raczka";) Będę cierpieć, ale było fajnie:D A woda była gorąca jak w Afryce < by Asia:p Wizyty na basenie sprzyjają nam w wymyślaniu fajnych rzeczy:p Tym razem spotkanie klasowe z podstawówki:D
buziaki dla was, Asiu i Monia:*:*:*
A jutro do Milicza na kilka godzin:p Fajnie będzie chyba;)