photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 KWIETNIA 2012

;)

Bieganie, pakowanie, prasowanie, zakupy... ?!

coś jeszcze?!

w poniedziałek do Lubbenau na 1,5 miesiąca.. 

Pocieszające jest to, że święta 6 będzie mieszkała obok siebie i pracowała obok siebie..

Nasze mieszkania to dopiero będą rozrywkowe pomieszczenia hehe ;D

będzie się działo napewno.. ;D  

Jeszcze muszę wszystko poprasować, poukładać.. chociaż w tą walizkę i tak się pewnie nie zmieszczę..

zakupy już zrobione.. pojechałam dzisiaj z rodzicami.. prowadziłam i tata jechał ze mną pierwszy raz ;D

ale było wszystko dobrze ;D  

żarcia nakupione ;p więc nie powinnyśmy być głodne..

jakoś to będzie najgorzej się dogadać, ale najwyżej będziemy rysować na kartce hehe ;d

ja napewno bo mój niemiecki jest do dupy ;D

jak to w Polsce ;)

Wczoraj do Radowic i do Podlegórza na impreze śpiewać

dobrze, że Goha ze mną pojechała wyciągnęłam ją do tańca

pośpiewałam, a później wracałyśmy w tej mgle gdzie dosłownie nic nie było widac

w dodatku ani jednej żywej duszy.. jak w jakimś horrorze..

jechałyśmy pomalutku w dodatku nam szyby parowały hehe ;D

to była niezla wycieczka :)

jtr niestety nie jade na żużel, bo trzeba się pakować i wykurować

mój żołądek do poniedziałku , bo jeszcze nie doszedł do siebie tak jak powinien..

Między nami jakoś się układa.. kontakt ciągle jest to się chyba liczy najbardziej..

chociaż nie zawsze był on taki jaki powinien , ale jest ok...