To już tydzień minął jak tata wyjechał, dla mnie wydaje sie jak by go nie było co najmniej dwa tygodnie, Eryk woła co chwilę -' gdzie mój tata?' czasami jak widzi zdjęcie to płacze ;(
Komentarze
~teufelek oj bidulek:( ale glowy do gory, dacie rade:) jestes silna, a Eryczek na pewno odziedziczyl to po Tobie:) buziole rodzinko:*:*