Dzisiejsze fotki ze spacerku
ostatnie zdjęcie trochę mocno przerobiłam, ale było przepalone, a minka bardzo mi się podobała,bo Eryk udawał wilka hehe
Świętujemy 25 tydzień ciąży,
nie mamy czasu odpocząć i porozmyślać w tym tygodniu, zabrałam się od dwóch dni ostro za porządki, wkoncu Święta tuż tuż, a po nich pewnie moment i będziemy mieli już marzec,
żeby wszystko się udało, żeby Oskarek urodził się szybko i bezbolesnie
Nie licze ile zostało do porodu, pewnie troche dużo ale ja mam wrażenie, że zostało nam pare tygodni, a my jesteśmy jeszcze daleko w lesie z przygotowaniami. Wciąż czekają na Nas najpotrzebniejsze zakupy i będzie trzeba zmarnować któreś sobotnie popołudnie w sklepach, muszę zatem sporządzić liste zakupów
W czwartek kolejna wizyta u ginekologa, ciekawa jestem co jeszcze nowego moge się dowiedzieć od ostatniej piątkowej wizyty, jak narazie to już wiemy, że z wagi maluszka mamy wcześniejszy termin na 24 lutego
Mamusie trzy i czterolatków, czy kupujecie swoim dzieciaczkom książeczki edukacyjne, mające na celu przygotować do nauki pisania i czytania?
Miłego wieczoru