Witam wszystkich!Długo się zbierałam żeby coś tu napisać,jakoś nie mam ochoty ostatnio robic zdjęcia,tyle było okazji ale mi najzwyczajniej ciężko wyciągnąc aparat z torebki he Mój kochany Eryczek idzie w czwartek do przedszkola,kapcie już są spakowane w plecaku,Efryk ostatnio polubił wszystko ze spidermenem :-D pogoda jest brzydka ale ja nie narzekam wole to od tych upałów eh w sobote udało sie nam pojechac nad jeziorko,mały pluskał sie z kuzynka Olą ,jest pomiędzy nimi 3miesiące różnicy a dogaduja sie super.Za to w piatek mój maluszek obdarował mnie swoimi pierwszymi leciutkimi ruchami a może to były kopniaczki hm w każdym razie wspaniałe uczucie :-D z moim gardłem lepiej no tak byłam chora a zeczeło sie od opryszczki,a niby tak niewinnie :-] teraz czekam na męża z mega pysznymi zapiekankami :-)) może potem wyjdziemy zebrac jabluszka,sliwki i orzechy z ogrodu mniam