To nie jest tak że go kocham. I też nie to że go tylko lubię.
Po prostu jest kimś, przy którym uśmiecham się zawsze,
nawet jeśli jest mi smutno. Jest kimś, z którym mogłabym
śmiać się i rozmawiać całą noc.Po prostu jest kimś ważnym.
jeśli my tego nie zniszczymy nie zniszczy tego nikt...
tylko bądź.
i od nowa,eh (: