Hejka wszystkim !!!
Dzisiaj jak widzicie , przyjechał do mnie Feli <3
Postanowilismy zrobic pizze , ale jako , że obaj mamy pecha nie udało się
Pizze w sumie zrobiliśmy , była pyszna ! Ze zgniłymi brokułami , serem i psią kupą MNIAM !
Chodzi o to , że zostawiliśmu ogromny bałagan xD jakby zobaczył go Ludwig to by chyba dostał zawału serca
Felicjano kupił sobie totalnie odjechany fartuszek z napisem : I love JB !!!
Niestety Felicjano musiał juz wracać do domu , ale później wpadnie do mnie Licia żeby pofarbować mi zęby za zielony !
Do zobaczonka !!!