''7 miesięcy:
-wspólne wypady do Warszawy, -wspólna noc,-wspólny spacer pod gwiazdami na mostku,-opowieści o Niemcach i Indianach,-historie o kolibrach,-zaręczyny xD,-Marsz Wyzwolenia Konopii,-Warsaw Challenge,-pisanie smsów pod poczekalnią w New Yorkerze,-popsute łóżko,-wielkie zaspy,-wielkie upały,-francuski w Alpach,-opalanie się nad stawem,-łapanie ważek i żab,-ucieczka przed dresami,-wielka ulewa,-desperadosy na tamie,-reddsy z lodówki,-demoralizacja dziadka w kinie,-trzy serduszka,-przesądy,-prace magisterskie,-fraszki o sowach,-francuskie schody na starówce,-czatowanie,-ucieczka z hitami,-dzieci jadące do chińczyka,-"oni pojechali beze mnie",-musztarda i czekolada,-rzemyki,-zazdrosny kot,-napis na ławce,-prezent urodzinowy,-apart,-noszenie,-duuużo dup (którym kiedyś wyjebie),-harekryszna,-limetka,-soczki,-wafelki truskawkowe,-plac zabaw,-frytki od teściowej xD,-zdjeecia, duużo zdjęć,-łysa z dziećmi,-chodzenie na willę,-wystraszony typ na willi,-śmierdząca shisha,-żeeeeeeeeelki,-pielęgniarki, pokojówki, hydraulicy i mechanicy,-impreza pod krzyżem,-uciekanie z domu w Walentynki,-dłuuugie pożegnania,-znikanie za drzewami,-wspólny dom, ogródek,-hajsy i grosze,-huśtawka i skojarzenia,-"nie pyskuj",-apteka xD,-"szkoła uczuć",-zapalenie ślinianek (aż 5-cio dniowa rozłąka),-uzależnienia,-pachnąca koszulka,-szeptanie i ciarki,-noce tęsknoty,-dłuuuugie wyznania,-telefon przed północą,-potrzeba całusków,-pakiet przytulania,-smsy na lekcjach,-zazdrość kaczorzycy,-ugryzienia komarów,-koszula w kratę,-klapsy,-kamienie,-prezent na 3m,-refleksje na temat życia razem,-pan od mebli,-perfekcyjnie wyćwiczona anatomia,-romeo house i edward w jednym,-nowy zmierzch,-spełnione sny,-napalony misiek,-demon szybkości,-pisanie na opisach,-zrzucanie z łóżka,-papugowanie,-chlapanie wodą i wrzucony lód,-wagary,-banany,-wspólne bransoletki...
Czy z życia można wycisnąć więcej?Tak. Zobaczycie za następnych 7m.
ps. miało być więcej ,ale to i tak dużo , po za tym szkoda Nam czasu ;D"
i żyli długo i szczęśliwie...