Zazdrość to gówniana wada, a wokół czai się fałsz i zdrada.
do rapu się nie mieszaj bo to nie dla dzieci , bo taki tak ty może kulturę oszpecić.
Czujesz ten rytm, kieliszki w powietrze.
Z natury jestem ufna . Z doświadczenia nie ufam nikomu .
musisz iść. wbrew przeciwnościom tego świata. idź nawet jak nie masz już do kogo wracać.
kto rozsypał kokaine na dworze ?
Co przyszło, odejdzie, upadnie co powstało.
słowa nie oddadzą tego, ile waży strata. kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
Słowa , które jak amfetamina rozszerzają źrenice .
ironia i sarkazm pomagają mi znosić głupotę innych .