Czytając te wpisy zauważam ,że zawsze byłam przygnębionym człowiekiem.
'To zupełnie nowy rozdział
Zobacz co mi los dał
Nie mam na to wpływu jakie Tobie karty rozdał'
Ostatnio zastanawiałam się , Czy gdybym mogła znaleźć sie w przeszłości
Spotkać tamtą siebie , to czy bym jej powiedziała żeby podjeła inne decyzje,
Czy zaryzykowałabym dla tamtych ludzi i dla tamtych rzeczy to co mam teraz.
Nie jestem pewna. Moze jedną decyzję kazałabym podjąć inaczej, ale czy to by coś dało?
Możliwe że byłabym kimś innym.
To że Hemingway kazał mówić dosadnie i przejżyście o tym co boli, to nie znaczy że jest sens to mówić
Co z tego że wysłucha nas każdy oprócz tej jednej, właśnie tej osoby.
Na co ludzie się kłócą , obrażają , po co jest milczenie.
Dlaczego nie rozmawiają , nie tłumaczą , nie walczą o to co jest ważne ,
Dlaczego robią coś dopiero gdy jest za późno
Czy jeżeli staje przed Tobą ktoś w rozsypce, oddając ci swoją dusze i serce , kładąc ci je na ręku
To to wyrzucasz ? zgniatasz? Jakim człowiekiem byś musiał być.
Ktos kto nam to oddaje , jest wart wszystkiego.
Szanuj to co ci oddaje , Szanuj cholera.
Pielęgnuj.
Chce stanąć na brzegu plaży
O świcie
Gdy alkohol jeszcze nas trzyma
Złapać cię za rękę
Rozkładając je jak skrzydła
Poczuć chłodny wiatr na nagiej skórze, lekkie rozkojarzenie w głowie
Spojrzeć w twoje oczy i mieć swiadomość
Że nareszcie jestem w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie.
'A ja nie chcę się tu witać tylko z jutrem
Nikt nie mówił ,że życie nie jest za trudne
Na bok odrzucamy wszystkie błahe kłótnie
Wstaje przed południem
Wszystko zanim umrę'
'Ale mały książę Nie odpowiedział'
'Facilis descensus Averno'