To tylko ja i moja twarz (feeee), niestety nie załączam woreczków na wymioty:):):):):):):):):):):D:D:D:D:D:D
~~~~~~~MORZE~~~~~~~~~
W lazurowej tafli widzę swe odbicie,
zwierzam się mu, kogo kocham skrycie.
W muszli szumi morze,
W mym sercu szumisz Ty,
W muszli perła się rodzi,
W mym sercu nieme łzy,
a wraz z nimi moja dusza spływa.
Bryza te łzy łączy i porywa.
Niesie mnie ponad morze i ziemię,
aby mi pomóc zapomnieć Ciebie.
Każe mi po tęczy wracać do domu
i już nie oddawac serca nikomu...
Wiersz kiczowaty i płytki, zupełnie tak samo jak ja, ale co tam...