eeee?

TU SIĘ PUKNIJ!

6 dni po nowym roku postanowiłam powitać nowy rok w końcu tutaj. i co napiszę? może to, że mam potrzebę nowej muzyki i nowego kacenia bez przerwy paru kawałków i np od 2 dni bez przerwy z głośników MUSE. i np wstawię tu link do tej piosenki: http://www.youtube.com/watch?v=RS2WvsYFgLA tak jak mogłabym wstawić i do 10 innych i  znowu wstawię link np do tej: http://www.youtube.com/watch?v=jD-dHbQt0iM, wspaniale.

mam też jeszczę potrzebę kupienia sobie dobrego aparatu, ale...! mam też potrzebę zobaczenia CZEGOŚ GDZIEŚ na ziemi, więc biję się z myślami. fajne wakacje czy jakieś dobro materialne. ale z myślami biję się krótko i wybieram fajne wakacje. baaa! nawet już zaczęłam na nie odkładać, ale ciekawe czy nie pójdzie wszsytko w pizdu. czyli pewnie pójdzie jak zwykle :))))

mam potrzebę nie wywalania pieniędzy na papierosy i już ją właśnie realizuję ciekawe na jak długo. szczyt szczytów. rzucać palenie dla pieniędzy, nie dla zdrowia o.O

koniec świata przeżyliśmy wszyscy jak miło ;))) KONIEC ŚWIATA jako jeden z symboli roku 2012. dla mnie niewątpliwie ten rok był w pewnym sensie wyjątkowy... np nigdy nie miałam operacji o.O mialam pierwsze sesje na studiach itp itd...

i tu jeszcze na dokładkę.... http://www.youtube.com/watch?v=Ek0SgwWmF9w ....

huehuehue! jeszcze jedno każdy dzień minionego roku utwierdzał mnie w przekonaniu, że dzień bez przypału to nie dzień ! i powinnam to podkreślić 10 razy i w złote ramki oprawić. motto życia w pizdu.

ale mnie ciśnie w klatce piersiowej. moja klatka piersiowa potrzebuje dymu. biedna. nazwe ją DZIWKĄ i będę jej mówić, że jest pojebana.

i tak wgl za 10 dni miną 3 lata mojego wspaniałego i jakże udanego związku. na górze róże na dole fiołki a my się kochamy jak dwa aniołki.