Siemka wszystkim :)
Ostatnio na moim profilku zawitała Agata < dziękuję jej za to bardzooo > i powstawiała pare notek kiedy ja zajęta byłam :) No ale w końcu muszę coś napisać :)
Ten weekend zaczął się zajebiście ponieważ... Adam Małysz po 1399 dniach zdobył 39 zwycięstwo w swojej karierze i to jeszcze w ,, magicznym '' polskim Zakopanem ;)
W sobotą Polakom także szło nieźle Adam - 6m. Kamil - 7m.
A na zakończenie tego wspaniałego weekendu Kamil Stoch zdobył 1 w swojej karierze zwycięstwo i podium w pucharze świata i to jeszcze w ,, magicznym '' polskim Zakopanem ;) Ale są też przykre wieści Małysz po swoim skoku tragicznie upadł i doznał bolesnej kontuzji kolana , noo ale wszystko wskazuje na to , że to nie groźna kontuzja < na szczęście > i do mistrzostw świata w Oslo wróci do zdrowia .
No więc składam OGROMNE GRATULACJE tym dwóm panom - orłom z Wisły i Zakopanego - dalekich lotów !!!
ojj dziś się tak rozpisalam o tych skokach narciarskich ... bo ja poprostu je uwielbiam
nie zanudzam....
paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa