A teraz leżąc na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje - brakuje mu tej cholernej, pierdolonej miłości.
No a teraz odpoczywam po egzaminach. Czekam do majówki. Po majówce horror, wybrać szkołę. Ja piedole.