Rozmowa przybitej atomówki z entuzjastycznym bohaterem:
- Co ci jest?
- Nic. Po prostu godzę się z faktem, że nie istnieję.
- Ale żyjesz. Co prawda na papierze, ale to życie też może byc piękne.
Musisz tylko uwierzyc w siebie.
Posłuchałam czegoś naprawdę niezwykłego.
I odpowiedziałam na jedno zasadnicze pytanie.