Z moją Przyjaciółką, 200 metrów nad Wrocławiem !:) Cóż wiecej potrzeba mi do szczęścia?!
Zabiegana jestem okrutnie. Dzięki temu, okazało się że spełnianie marzeń nie jest wcale takie trudne!:) Że Dziewczyna z małych Krapkowic moze znaleźć się w miejscu o ktorym nawet nie śniła i coś osiągnąć. W dodatku majac przy sobie wsparcie zakręconych i szczerych Przyjaciół!
Towarzyszy temu ten dreszczyk emocji w dążeniu do kolejnego celu i pokonywanie przeszkód-kolejne zaskoczenie!
Dla chwili relaksu...Paradoksalnie! książko przybywaj!!