Dziwny dzień , miałam tylko pięć lekcji xd Potem widziałam się z kuzynką , która wpadła "gościnnie" na 1h <3
Pełen blues , luzz :D A o 19 poszłam biegać z Sandrą i Agatką :D troche zamieszania było ale cóż xd
"Na chuja się Aśka nie nadajemy do biegania" złota myśl Sandry :D
Bieganie po piachu, robienie Agate w konia i bieganie za herbatąąą ! tak to był meega dzień ! <3
Gdy już tak Agata nas wykończyła zaprosiła nas na herbatkę <rotfl> Opowieści o duchach i czupakabrach rządziły ! Więc także pozdrooo dla wszystkich ! np. dla nauczycieli bo nic się nie uczyłam, nic . Mają przechlapane ! Krwawa Merry ich dorwie :D Bye :*