każdy mówił że w tych ośrodkach jest beznadziejnie.
wcale nie, jest jak w domu.
można all, prócz palenia picia i jarania
ale na to też się sposób znajduję.
lipa że trzeba być tam od 17 najpózniej.
ale od 8 rano można znów wyjść.
ludzie fajni, połowa -.-
wczoraj rano grabina z Eweliną na rowerach o.O.
`miałaś kiedyś krosty??` , ` masz facebooka? a taką rybkę kolorową?`. <lol>
pózniej z Gabrysiem, Kilerem, Damianem, Marchewką, i Rafikiem melanż.
kocham pić i palić jeednoczesnie bo budze sie bez kaca.
dziwnie jest być jedyną dziewczyną w towarzystwie.
ale zdjęcia wyszły cudownie. ;* <3
idę do Czubków a potem do `nowego domu` ;o . <3
kto mi pomoże zabić jedną panią?! :o.
[*] ;(
Tylko obserwowani przez użytkownika anikax3
mogą komentować na tym fotoblogu.