Zosia<3
egzaminy<3 -.-
jebane karaty kurwa, i jebana w dupe OLA i Ci co na nia głosowali <wow>.
dziś z Mileną w galerii na piechtę <wow>. hmm, jacyś chłopacy się śmieli z mojej gadki -.-.
next z Olą, Madź, Mileną i Werką <3 dałny. :*
mam mętlik w głowie. niby już wiem że nie mamy szans na normalny związek, i wiem że każdy z nas układa sobie życie po swojemu, ale nadal Cię kocham. nie wiem czy to coś daję. ale jesteś naprawdę najważniejszym chłopakiem mojego życia, i jebać innych. nie ułoże sobie życia bez Ciebie, bo Ty jesteś jego częścią. a przecież puzzli się nie da złożyć w całości, skoro brakuję większej części. mogę patrzeć jak jesteś z nią, trzymacie się za ręce. ale nigdy nie zniosę tego, że zerwiesz ze mną kontakt. nie wiem dokładnie co ty w sobie masz, ale działa to zajebiście. są dni kiedy poprostu próbuję zapomnieć, odstresować się, ale udaję mi się to góra na godzine, dwie. tyle że ty wciąż siedzisz mi w głowię. i nie powiem Ci 'spierdalaj'. bo zaprzeczyłabym sama sobie. za to co mi zrobiłeś, powinnam nie móc na Ciebie patrzeć. a ja wciąż na każde twoje zawołanie jestem przy tobie. i pamiętaj że nadal będę. pamiętaj że jeżeli któraś dziewczyna Cię zrani, nie będę mówiła 'a nie mówiłam', spróbuje pomóc. piszę to bo wiem że czytasz mojego fbl.. wkurza mnie to że kiedy układam sobie życie z kimś innym, ty znowu sobie o mnie przypominasz, bo wiesz że jestem, i że zawsze możesz do mnie wrócić, szczerze, tego bardzo chce. przepraszam również tych których zranię tym co tu piszę <chodzi o jedną osobę która też to czyta> ale naprawdę nie mogę zapomnieć, próbuję, i nie mogę. kiedy zapomnę o tobie w dzień, śnisz mi się w nocy. jesteś częścia mnie, bez ciebie czuję straszną pustkę, która mnie męczy. ale daje sobie radę. i kiedy się kładę spać, chce już następny dzień, bo wiem że w każdej chwili możesz wysłać mi sms'a ''mogę do ciebie wpaść?'' czy coś w tym stylu. i wtedy cały świat staje się kolorowy. a najlepiej poprawia mi się humor gdy usłyszę twój głos. zdaję sobie sprawę że w naszym związku nie byłam jedyną dziewczyną z którą się spotykałeś. ale wybaczam. wybaczam Ci to wszystko, bo Cię kocham. najbardziej, najmocniej. jesteś dla mnie wszystkim.. poprostu, bez żadnych wyjaśnień. chciałabym kiedyś życzyć komuś takiego zajebistego chłopaka jak ty, chociaż było ciężko, wiem. ale zawsze szlam na kompromis, bo nie chciałam Cię stracić, ale jeden błąd i wszystko się zjebało. marzę o tym żeby znów iść do Ciebie na całonocny melanż, a rano obudzić się i zobaczyć Ciebie siedzącego na łóżku, nieogarniętego. <3 takiego Cię uwielbiam najbardziej. nie pottrafię wyrazić tego uczucia słowami, poprostu, chce żebyś przy mnie był, do końca. i ty o tym wiesz, wiesz że jestem gotowa zostawić wszystko, wszystkich znajomych, żeby lecieć do Ciebie i słuchać jak krzyczysz że się spózniłam 5 minut. Kocham Cię < t 3.
jak to przeczytacie, to macie u mnie duży + .
sory, ale w takie wieczory mam wenę.
siedząc i płączac nad tym co było i raczej nie wróci ;((
Tylko obserwowani przez użytkownika anikax3
mogą komentować na tym fotoblogu.