Wziełam Ebisławe do Kamesznicy na jeden dzień mieliśmy zbierać jagody, ale już ich nie było i dobrze ;) przynajmniej Eda nie pobrudziła sobie swoich pięknych pazurków xD hehe a Pan Jasiu by takie chciał ;p
O sobie: "Ja to ja to jasne jak dwa razy dwa
Lata lecą, a ja to wciąż ja
O nie! Nie zależy mi na tym by być kanonizowanym
Ja to ja, więc jako ja chcę być znany
Prawdziwym jak prawdziwek, nie jak sweter z anilany
Jedną zasadą wciąż motywowany"