Siemaneczko wieczorem.
No to tak wieczór sympatycznie spędzony z Panem z poprzedniego wpisu. Siedzieliśmy i gadaliśmy sobie nad Wisłą. Polubiłam spędzać z Nim czas :).
Zdjęcie z wakacji, mama, ja i moja młodsza sis. Śniło mi się dzisiaj, że ktoś je porwał i w ogóle takie cyrki, a na końcu jak już je uratowałam pokazał mi się napis przed oczami: "Szanuj bliskie Ci osoby dopóki je masz". Powiem szczerze, że dało mi to dużo do myślenia :). Jutro sobota hmm chyba nocka u Bassiii .
Do jutra.
Dobrej nocy .