Siema:**
Wczoraj było łachowo...
Jakaś typiara chciałą się napierdalać ze mną za to że byłam z jej qmplem z klasy na Sylwestra...oraz że otworzyłam drzwi szmatą bo wbiły na chate do kolegi...;/;/
Pierwszy raz widzę ją na oczy ale dobra...
Chociaż jest o rok starsza ode mnie to i tak wygrałam...
Bo ona się niuchą zalała...
tak jak Kamila..;/tylko że bardziej..
Ale łachy leciały...
Nie dość że się przeze mnie niuchą zalała to jeszcze obstawiła mi POJARE....
hhahaha....
Dobra agentka...
każdy tam zlewał...buhahaha....
No wyobraźcie sobie...
Totalny żal...
Ale z drugiej strony nawet fajnie hehe...
hmm..co by tu jeszcze powiedzieć...hm..?
o już wiem.. że ona jest GODNYM przeciwnikiem i ze zaraz lece na HIP HOP-a
do szkoły... hehehe:***
Całuski..:*:*
pozdro:
Angela i reszta....
Za dużo wymieniania...
hehehe:*:*
Kc:*:*****
=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*=*