siemka:):)
a foto takie zimowe:)
moje 1/2 serduszko na sniegu...
w szkole ok...
przerwy miło spędzone:))
w-f śmieszny....
taa myślisz ze mnie to rusza??
to sie mylisz,hmm po mnie spływa to jak deszcz;]
tak tak oddam Ci ta bransoletkę w swoim czasie:D
tylko szkoda ze nie mam tej oryginalnej:(
ale ta też hest fajna:D
ja chce ferie...
i żeby wypalił jeden weekend z Amandą:*
oj będzie sie wtedy działo:D
myśle ze mama sie zgodzi:):)
głupi kaszel;/
pozdrawiam