byłam sobie z piątku na dzisiaj na noc u karoliny w Ksignicach ,powiem wam że z wysokiej rowerem tam do jednak jest duży wysiłek ;d
ale fajnie byłooooo <3
tutaj moje piękne zdjecie z arbuzem bo musiałysmy z niną uczcić jej wielki powrót do domu i wpieprzać go rękami na środku pola <3
hahahahahaahhahaa !
nie moge z tego dniiiaaaa *.*