Nie mam nic do napisania...
Po za tym,iz Babaran chce isc ze mna na rowery,na co ja sie w zyciu nie zgodze.
Babaran chce isc na kregle... no nad tym sie zastanowie.xd
A w poniedziałek przyjeżdza w koncu moj kochany Grzybuleniek.xd
I bedzie spała u mnie kilka nocek.xd
Cudownie.xd.:***.
The End, jak mówiłam,nie mam nic do napisania.
Czwartek,21.08.08r.