Witam (: mam dobry humor (: bylysmy z Olus na basenie oczywiscie tez z KOTKIEM i MAŁPA oraz CZARKIEM i oczywiscie MORĄ (: bylo super i ogulnie dzieki nie ;p a i nie ejstesm kur. dziura .! ty kotek jestes i chuj ;p a i nei smiejscie sie z mojego "nie" .a teraz to ogulnie wychodzimy, sie zobaczy ogulnie z kim (: Przeżyłam wyjazd kiŃi *** ; chociarz w duszy . tak tęsknie ze masakra...
a pociesznie mam Alo (: olus wczoraj poprawila mi humor . Mialam zly humor , a w zasadzie mialam dola ... ale juz go nie mam bo go zakopałam (: ułorzylysmy z olą piosenke ... (: o złomie i zajebańcu (: a oto jej tekst:
zajebaniec ze zlomem sie kumplowali i tylko na gownie cos zarabiali grabiami starego kicaja pracowali
.dziad sie kiedys zbuntował i im napierdolil a one mu tak zajebaly ze koslawom dupe na pol zlamaly kicaj byl juz w caritasie one przeszly i napisaly ze kicaj sie puszcza na kazdej trasie piosenka sie jeszcze nie skonczyla kicaj rewanzu sie domagal kedys po szkole ponownie sie spotlkali i wperdol jeszcze raz mu dali zlom i zajebaniec to jedna ekipa i wlasnie one glowną role graly pobily go gownem zgnitym jak fasola on sie pozbieral dobiero po 8 jabolach (wiśniowych;d) wiesz co ?!...KURWA SPIERDALAJ TY STARY GNOJU!=D
KONIEC .!
Oczywiscie jak to ja , gdy doszlo do kwesti o winie to do wallilam ze musi byc wisniowe < haha > nie wiem dlaczego ? kaprys ? mozę ... Jutro no znaczy dzisaj ukladamy z olą nową (:
hehe ... a teraz z nimi :* wiem ze nota beznadziejna . ale czasem tak bywa ze ja tez jestem beznadziejna *** ;