Jutro o tej porze będę( przepraszam - będziemy) sobie spacerować po płycie krakowskiego Rynku.
Mam nadzieję, że przywita on Nas pięknym, czerwcowym słoneczkiem :)
Cudowne 5 dni w Krakowie...
czego chcieć więcej?
wracam w sobotę.
do tego czasu jestem poza zasięgiem.
pisanie/dzwonienie dozwolone tylko w sytuacjach krytycznych :)
Smoku Wawelski - strzeż się! Przyjeżdżamy! :)