Jesteś moim światłem,
które delikatnie wdziera się
w zimne korytarze wypełnione pustką serc.
Maleńką iskierką,
powoli wygasającej nadziei na lepsze jutro.
Bezustannie napajasz mnie dziwnym uczuciem,
które pozwala mi przetrwać szarą rzeczywistość,
jaką jest życie - uczuciem miłości.