zebyscie nie mysleli ze Moldawia to biedny kraj;p
dodaje inne pojazdy ktore tez sie pojawialy na drogach:D
co prawda kierowcy nie sa zbyt zyczliwi dla pieszych...
np. jak przechodzilismy na migajacym zielonym swietle
to malo nas nie rozjechali:D
jesli kierowcy maja juz zielone swiatlo dla siebie to jada i nie patrza na innych
piesi tam nie maja zadnych praw...
tam zeby przejsc przez ulice trzeba przebiec albo od razu zucic sie pod kola:D
innego sposobu nie ma:p
nam sie jednak udawalo:D
nastepna fotka bedzie juz o czyms innym:p
mysle ze juz wam sie znudzily te moldawskie masziny;p
pozdrawiam:)