A więc postawiłaś wszystko na jedną kartę.
Co masz z tym zrobić?
Ciesz się!
Ciesz się, że innym sprawy świata, a tymczasem sama tworzysz nowego człowieka.
Ciesz się, że zostawiono Cię w spokoju i że niemal jesteś zakochana w sobie,
dziecko jest bowiem cząstką Ciebie samej.
Ciesz się, że Twój partner czuje się odpowiedzialny za szczęście Twoje i Twojego dziecka.
Ciesz się, że dowiadujesz się czegoś nowego o sobie samej.
Ciesz się, że masz większe niż kiedykolwiek prawo do robienia tego co uważasz za słuszne.
Ciesz się z tego wszystkiego dla siebie samej,
a przyjemność, którą umiesz czerpać z chaosu i nieporządku,
często towarzyszącym opiece nad niemowlęciem jest niesłychanie ważna i dla niego.
Niemowle wszystko przyjmuje za rzecz oczywistą :
miękkość ubrania lub temperaturę kąpieli,
lecz radość jaką odczuwa matka przy ubieraniu i kąpaniu swego dziecka,
jest dla niego czymś dużo ważniejszym.
Kocham <3