no siema. Od czwartku jestem u misia , oczywiście chodzi mi o 11 lipca ;) Ogólnie jest zajebiście gdyby nie to ,że sie rozchorowal ;c BYlam w kinie na Iluzji , polecam ;D zajebisty film ,moze dlatego ze z nim ^^ W niedziele muszę zmykać do domu. Muszę się pożegnać z Bartusiem:* Ale posiedzę tydzień u siebie i wracam do Misia;* myśle , że tak 1 lipca przyjade na dwa tyg:* Jest tu cudownie , lepiej niż w domu . A jutro mija rocznica moja z Wojtkiem.
szkoda , tylko że nie pomyślalam wcześniej i nic mu nie kupilam.;c ale jak tylko pojade do domku to cos wykombinuje ;DD .narazie
Zdj z Paulą na dzikiej ;d
obie nie mamy już tych okularów XD