Nie ma to jak pójść spać dzień wcześniej o 19 i wstać dopiero na drugi dzień o 15 *.*
Dzisiaj plan jest taki , że trzeba się poopierdalać , ew. pójść nad wodę , ale to chyba wykluczę z dzisiejszych opcji ponieważ nie mam ohcoty nawet się ruszać : P
Noo a moje dzisiejsze postanowienie jest takie , że zaczynam prowadzić photobloga :P