Wczoraj pierwszy trening po chyba rocznej przerwie, nie było źle bo był delikatny i robiłam go bez gum czy jakiegoś innego sprzętu. 30min siłowy z użyciem własnej masy ciała, 15min średnio intensywnego poziomu cardio i 15 min rozciąganie.
Wieczorem po chyba miesiącu prawie przerwy byliśmy w garażu zamontowaliśmy kilka rzeczy doszło poszukanie wtyczek do tylnych lampek bo gościu nie wysłał że słupkami.. to już kolejny raz taka sytuacja tylko na innym elemencie.