Deszcz. Cała mokra przyszłam do pracy, buty, spodnie, kurtka a nawet bluza, majtki jedynie suche, nie ma co się dziwić jak mało mają materiału hahahah także trzymajcie kciuki bym zaraz chora nie byla przez to bo zaraz powiedzą że kurławirusa przez deszcz złapałam. Chociaż prawie by się zgadzało przecież przenosi się drogą kropelkową niby kap kap hah pogodnego dnia