Gdybym wiedziała, że tak to się skończy nie zakochałabym się w tobie. Nie chciałabym dowiedzieć się wszystkiego na twój temat, nie pozwoliłabym sobie na ciągłe szukanie cię wzrokiem i nie chciałabym cię poznać. Jednak jest już za późno. To wszystko się wydarzyło, a ja nie potrafi
Kochałam, tęskniłam, pisałam. To było wszystko na marne. I tak miał mnie za ździre.
Oddychałam dzięki niemu . Żyłam dzięki niemu. A on? traktował mnie jak szmate.
byłam dla nim nikim, tylko zabawką. płacząc myśle, gdzie jest sens naszego związku.
mimo tego jaki jest, kocham go. nie chcę się z nim rozstawać.
płacząc, szukam odpowiedzi na wiele pytań, jednak nadal nie mogę odszukać odpowiedzi. Miłość, czy naprawdę w wieku 16 lat można się tak poważnie zakochać? Wszyscy mówią,że nie. No to czym wyjaśnią przepłakane noce, " jaranie się" kiedy się uśmiechnie, jak wyjaśnią te długie rozmowy o niczym? No właśnie, to miłość.
Błądzę myślami, po krainie szczęścia. Dlaczego ja nie mogę być szczęśliwa ? To boli, cholernie! Chcę się wreszcie zakochać ze wzajemnością! Złe wspomnienia związane z nim chce zapomnieć i życ tylko tymi dobrymi. Kocham go, ale nie mam pewności, że on mnie też. Skąd mam to wiedzieć skoro nie mówi mi tego ? Chciałabym, żeby chociaż raz pocałował mnie w deszczu powiedział, że wyglądam ślicznie i że zawsze będzie mnie kochał... ta, marzenia. Idę drogą, którą zawsze chodziliśmy razem. i zaczynają lecieć łzy. Dlaczego? Nie wiem. Tęsknie i to wszystko przez to. Ale po co mi to, skoro on i tak ma mnie za nic...