hi .
Przestrzegamy przepisów drogowych i korzystamy z przejścia dla pieszych ;))
Już nie długo sesja pt. " Opanowane umiejętności " , jednak możecie się spodziewać kiepskiej jakości ;))
Dzisiaj Gasia , po raz pierwszy na pastwisku w nowym miejscu ...
Była całkiem spokojna , jakby wgl. nie tęskniła za tamtymi końmi ,
wyglądała na szczęśliwą , bałam się , że jej nie zastam tego dnia ,
ale okazało się , że ani razu nie zarżała ,
na podwórku było cicho .
Razem z Zuzią posprzątałyśmy bałagan na pastwisku i jest ok.
Wspomnienia z dzsiaj ,
porządki na pastwisku ,
konna wędrówka do sklepu po lody,
akcja pt. " Sram na kapliczki " , otóż Gasia wracając ze sklepu załatwiła się tuż przed samą kapliczką,
" pani "i w pociągu ze skurczami na twarzy