Dodaje kilka zdjęć z naszego cudownego dnia:*
Czas tak szybko zapierdziela, że nawet nie mam czasu żeby wejść i cokolwiek naskrobać tu czy nawet w moim magicznym zeszycie.
Minęło 2 tygodnie już a ja czuje się nadal jakby to było wczoraj! Jakoś nadal nie mogę uwierzyć to, że moje małe marzenie się spełniło! Jestem Żoną! Jego Żoną! Jestem z tego tak dumna jakbym nie wiem wyszła za jakiegoś księcia ( dla mnie jest tym księciem z bajki) z dumą noszę obrączkę z dumą mówię do Niego Mężu Mój. Jestem cholernie szczęśliwa.
Jestem teraz kompletna! Niczego już nie potrzebuje mam wszystko, o czym marzyłam! Najcudowniejszego Synka i cudownego Męża. Reszta to tylko dodatek do tego wszystkiego.
Miłego dnia życzymy:*