To niestety ja.
Zdjątko z świąt.
Wczoraj byłam w ZOO z moją kochaną kuzyneczką Olą. Było bosko.
Dziś byłam na placu i kupiłam sobie spodenki :p
i w bióże podroży zaklepać miejsca w Bułgarii. :D
6 na koniki. Ja i Ola-Ania cghcemy popełnić samobójstwo wsiadając na młodziaki. A Ola ma pecha bo Balasia zaczęła się rzucać na jazdach.
A jutro na basen z kolegami b/s
i do końskiego z Olą-Anią ja kupuje kantarek dla Sarny (zielony)
Sto lat dla Alluzji, która ma dziś urodzinki.
Buziolki dla całej 6c i KALINÓWKI
POZDRO DLA WSZYSTKICH KOMENTUJĄCYCH