I patrzcie co ja tu mam! Stare, bo z Innego 2008. Ludzie, ludzie fajni ludzie. A nawet Basika i Gódzie widać. A gdzie ja byłam? A wiadomo gdzie byłam. Bo tam mnie a pewno nie było. Podcienia, ach Podcienia, i te schodzy. Chciałabym rozwiązać to co zaczęło sie rok temu. Tak solidnie. Kurczę, ale tęsknię za tym co było. Tęsknię, tęsknie, tęsknię. Za czerwoną opaską, lokami i niesamowitą osobowością. Duchem, który nigdy nie zwątpi. Który podnosi z upadku. I nadaje kszałt drodze, która mnie prowadzi.