Wczorajszy dzień po prostu hmy... <3
W pracy chodziłam jakby mnie coś pokąsało
Pojechałam do domu od razu łóżko--> dostaję telefon przyjedź będzie lepiej zostaniesz na noc.
I tak oto powiłam się w miejscu gdzie o żyłam.
Siłownia --> skatowałam pupę i brzuch z moją motywacją.
A następnie kino, co do filmu to dla mnie długo się rozkręcał. Aczkolwiek polecam, już czekam na kolejną część.
Noc minęła tak szybko ;(
10 LISTOPADA 2016
10 LISTOPADA 2016
10 LISTOPADA 2016
7 LISTOPADA 2016
6 LISTOPADA 2016
6 LISTOPADA 2016
4 LISTOPADA 2016
4 LISTOPADA 2016
Wszystkie wpisyphotoblog
12 MAJA 2016