` Rozwala mnie i odbiera mi sens życia,
To codziennie myślenie i cel nie do zdobycia.
Bezsilne walki z psychiką człowieka,
to co ucieka, bieg ludzi w bezdechach.
Mrugnięcie oczami, zalanie łzami,
To proste takie, śmieszne i błahe.
Myśl o ludziach, na których nie zasługujesz,
Gdy chcesz im pomagać, wychodzi, że ich trujesz.
Coś udowadniasz, bo myślisz o sobie,
By się upewnić, w każdym sposobie.
Jakieś głupie słowo przez osobę nie ważną,
a mimo wszystko, zrani dziurą straszną.
Gdy już nie masz siły by wziąć się za siebie,
Gdy z każdym krokiem jest ból i cierpienie,
Gdy idziesz na spacer z myślą o śmierci,
Gdy czujesz że Bóg Ci dziurę w ziemii wierci.
Ten spacer to taki spacer ciemności.
Idziesz tam, choć boisz się bardziej śmierci niż tamtych osobliwości.
Bałeś się kiedyś tego w zwykły dzień,
Lecz teraz odczuwasz to tak jak zły sen.
Wiem jak to jest, przeżyłem to nie raz,
Już prawie na dnie, powiedziałem pass.
Zaświecił mi promyk słonca odbity od źrenicy Boga.
Gdy pojawiają się ONI rozświetla się droga.
Niestety, człowieku, powiem Ci rzecz przykrą.
Do następnego razu . Aż wszyscy przywykną ...
evv.
Inni zdjęcia: ;) patki91gdMorze nacka89cwaW kociej kawiarni :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24