Założyłam nowego fotobloga, tamten był do dupy, nie chciało mi się na niego wchodzić, zapominałam hasła, nie mogę obiecać, że to się nie powtórzy, ale będę się starała. Ze starego usunęłam wszystkie zdjęcia i już nie zamierzam na niego wchodzić.
Ostatnio cały czas jestem zmęczona, na nic nie mam czasu, ale na szczęście już niedługo ferie : D W szkole cały czas sprawdziany, kartkówki, sprawdziany, kartkówki. Wczoraj przyszłam do szkoły po kilkudniowym wyjeździe i na matematyce dostaję SMSa czy idę na konkurs historyczny, na który się kiedyś zgłosiłam, zupełnie o tym zapomniałam. Konkurs był na następnej lekcji, więc na przerwie szybko się czegoś nauczyłam i poszłam. Masakra. Wszystkie odpowiedzi strzelałam x D Potem sprawdzian z chemii. Na szczęście dzięki konkursowi ominęła mnie kartkówka z matematyki : D Ferie ferie ferie <3 Byle do 29.
W czwartek wyjechałam do Zakopanego. Było świetnie. Poznałam kilka nowych osób. Poszliśmy na konkurs skoków narciarskich <3 na zdjęciu Tom Hilde. Strasznie mi się podobają kolory jego kasku. Chciałabym tam wrócić . . . Znowu piszczeć z Sylwią na widok Simona Ammanna (pomachał nam !), Gregora Schlierenzauera i Thomasa Morgenstaerna, robić słit focie na skoczni, wracać do domu o drugiej w nocy,bawić się z Szymusiem, jeździć na Szymoszkowej, gadać bez przerwy.