Nie ma to jak zrobić jedno zdjęcie i przerobić je trzy razy w gimpie, zmieniając tylko kolory. xD
Jest lepiej, dużo lepiej.
Mimo, że nadal nie chce mi się uczyć i sobie zlewam drugi semestr tak samo jak pierwszy to jest dobrze.. Ci ważniejsi starają mi się poprawić humor za wszelką cenę. Co najlepsze udaje im się to. Zaczęłam się od dawna uśmiechać i śmiać... Pozytywna zmiana, jak najbardziej c: Poza tym przez pewną osobę chodzenie do szkoły stało się dla mnie swoistą przyjemnością... Mam nadzieje, że z czasem coś z tego wyjdzie. Boże, tak bardzo bym chciała by coś z tego wyszło...