Nie wiem czego, ale miałam ochote wsadzić tą fote tak jakoś mi sie spodobała a co lepsze jest to moja fota którą własnoręcznie zrobiłam
jestem z siebie dumna
wogóle tak jakoś moje fotki mnie się podobają
Wkoniec szkoły kwalifikacja
i nawet zdałam do liceum
...właśnie, ja bede w liceum...Dziewczyny wy to słyszysie
słyszycie jak to brzmi - my bedziemy w 1 klasie liceum
to zarazem straszne, zaskakujące i fajne
Sylwia...musimu powtórzyć nasza wedrówke po lublinie (ale juz nie w poszukiwaniu prezentu dla Madzi) i omówić reszte naszego społeczeństwa
A i pamiętaj, że w czwartek umówiłyśmy się na rowery i nad zalew a z Guśkiem to zapewne w sobote...albo nie...chyba jednak nie w sobote - najwyżej w niedziele pojedziemy bo ja chyba mam zajętą sobote - znowu...
...No i o ile mój rower się nie rozwali
kto nam opowiadał, że braciszkowi rower na pół się rozwalił jak nad zalew jechał
to musiało być straszne
Kurcze...tak jakoś się rozpisałam...ale ok juz kończe mimo, że troche pominełam w tej notce, ale nie chce mi się juz pisać...pozatym musze cos zrobić...
Pozdrawiam dziewczęta
A właśnie, tego nie pomine:
<****** ten motor to twój?>
<co?!>
<a to znaczy, że nie>
<czekaj...spróbujemy inaczej...***** czym przyjechałes do szkoły?>
<motorem>
<w tych japonkach?!>
Jesteście niezłe dziewczyny
Ale jak ja wam coś powiem to mi nie wierzycie
Buziam